- Richard „Lord British” Garriott, astronauta, ojciec serii Ultima, zyskał dziś kolejny powód do dumy – po wielu latach następna gra, produkowana pod jego przewodnictwem, ujrzała światło dzienne. Mowa tu o nowej produkcji osadzonej w starym świecie, znanej szerszej publiczności jako Shroud of the Avatar: Forsaken Virtues.
Early Access to dla wielu dzieł przystanek końcowy – coraz częściej daje się odnieść wrażenie, że deweloperzy urządzają tam stałe, wygodne kwatery mieszkalne dla swoich dzieł. Podobnie było z omawianą produkcją, aż do dziś – gra MMO/RPG, która rozpoczęła swoją długą drogę twórczą od kampanii Kickstarterowej, przebrnęła przez ponad 5-letni proces deweloperski, wreszcie oficjalnie ukazała się na rynku jako pełnoprawny produkt. Już dziś każdy chętny może wyruszyć w podróż pełną przygód samemu lub z przyjaciółmi.
Dobrze przeczytaliście: Shroud of the Avatar jest produkcją, która zaprasza na wycieczkę w stylu MMO, ale umożliwia również przebycie samodzielnej wędrówki. To unikalna cecha: dzieło Portalarium doskonale dostosowuje się do preferencji gracza praktycznie pod każdym względem. I nie mam tu na myśli jedynie wyboru typu zabawy.
Podobnie jest z ogólnymi założeniami rozgrywki, które są zadziwiająco rozbudowane: prawie cały świat gry budowany jest przez graczy – odgrywają oni rolę pierwszo i drugoplanowe, wyznaczają szlaki kolejnym herosom, nawet sami stawiają budynki; reasumując – to właśnie grający kreują ogromną krainę fantasy na zdatną do życia oraz w pełni funkcjonującą ekonomicznie tak, jak to miało miejsce w pierwowzorze: wciąż jeszcze działającej Ultimie Online. Nie jesteśmy zatem ograniczeni praktycznie niczym – możemy zdecydować się na karierę butnego rycerza, by kolejnego dnia zostać spokojnym rybakiem, mieszkającym w drewnianej chatce nad jeziorkiem.
Za fabułę gry odpowiada światowej sławy pisarz fantasy, współtwórca obszernej książkowej serii Dragonlance – Tracy Hickman. Możemy zatem liczyć na niemal pedantyczne dopracowanie historii w każdym jej szczególe – a obejmuje ona wielką, podzieloną na regiony krainę fantasy, tysiące unikalnych postaci oraz kilkanaście cywilizacji z własnymi tradycjami, a to dopiero początek góry lodowej bo każdy z tych elementów dzieli się na mniejsze i dokładniejsze detale, z których kolejne są opisane i dopracowane dosłownie kronikarsko. Dobrym, krótkim wstępem do lore świata może być trailer, przygotowany z okazji premiery SotA, który przedstawiamy poniżej:
Skrzyżowanie, z najbardziej rozbudowanym drogowskazem jaki kiedykolwiek powstał, jest dostępne do przekroczenia wyłącznie na PC i nie wiadomo, kiedy (i czy w ogóle) ta sytuacja ulegnie zmianie. Grę możemy zakupić na platformie Steam, w tym momencie również z premierową przeceną 15% z ceny około $34. Twórcy gry zapowiadają comiesięczne aktualizacje wprowadzające nowy content do świata Shroud of the Avatar. Zatem każdemu pozostaje zapytać samego siebie (proszę o niepopadanie w dylematy moralne) – kim chcę być, skoro mogę zostać każdym?