Jeżeli nazwiska Max Brooks, David Fincher i Brad Pitt to dla Was tylko zestawienie sławnych ludzi bez większych powiązań, śpieszę z przypomnieniem – w roku pańskim 2013 światło dzienne ujrzał film o tytule World War Z, na podstawie powieści tego pierwszego pana, w reżyserii tego drugiego pana, z tym trzecim panem w roli głównej. Aktualnie natomiast powstaje gra na podstawie książki//filmu, za którą stoją czwarci panowie z Saber Interactive.
Tym, którzy książkę przeczytali, a następnie gorzko rozczarowali się filmem, deweloper proponuje swoje przedstawienie opisanego świata i tym samym daje szansę na oglądanie jego wizualizacji po raz kolejny. Mamy szczerą nadzieję, że tym razem obraz będzie dużo wierniejszy książce, a przez użytkowość (w końcu to gra) lepiej da odczuć klimat nienumerowanej wojny światowej.
World War Z będzie bezpośrednią adaptacją przede wszystkim dzieła literackiego. Kooperacyjna, 4-osobowa przeprawa przez kontynenty świata pozwoli bezpośrednio zmierzyć się z szalejącą epidemią ramię w ramię z pobratymcami. Z martwiakami, w imię ONZ i głównego celu tej organizacji, czyli wyeliminowaniu choroby, powalczymy od Moskwy, przez Jerozolimę, aż do Nowego Jorku. Na różnorodność lokacji nie będziemy mogli zatem narzekać. Mury i drabiny, budowane przez zombie za pomocą ich własnych trucheł, rozbijemy szerokim arsenałem broni białej i dystansowej, z perspektywy trzeciej osoby. Oprócz bezpośrednich starć, nasze pozycje ochronimy zastawianymi pułapkami, doskonale sprawdzającymi się m.in. w rozrywaniu na części tych trochę bardziej żądnych krwi osobników, a pojawią się ich prawdziwe, śmierdzące fale. Poczujcie się zatem zatopieni wrogami w nowym trailerze. And let the bodies hit the floor:
Wspomniane Saber Interactive nie boi się innowacyjnych pod względem mechanik rozgrywki tematów – w swoim dorobku ma świetnego, acz niedocenianego FPS’a Timeshift oraz trochę mniej niedoceniany shooter Inversion, a aktualnie dłubie również przy kolejnej odsłonie Quake’a – bohaterskim Quake Champions. Czy zatem możemy liczyć na poważne podejście do tematu i naprawdę dobrą grę/adaptację? Poczekamy, zobaczymy.
World War Z ma ukazać się na PC, PS4 oraz XBONE. W sumie, mocno subiektywnie – dawno nie mieliśmy dobrej, kooperacyjnej gry stricte w tematyce zombie.