Gigant z Redmond prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo swoim najnowszym ogłoszeniem trafił w obecną sytuację społeczno-polityczną w naszym kraju i w jakim stopniu zapłonęły serca wszystkich graczy, których ulubioną, a często trudno dostępną rozrywką są gry wideo. W obu sprawach deweloper podarował wszystkim światełko nadziei i pokazał, że jak się chce, to zwyczajnie po prostu można.
Najpierw plotkowano, by następnie prawda wyszła na jaw – Microsoft tworzy niecodzienny kontroler dedykowany konsoli Xbox One oraz komputerom z systemem Windows 10, przeznaczony przede wszystkim dla osób niepełnosprawnych ruchowo. Xbox Adaptive Controller w podstawowej wersji to płaski, duży panel z dwoma okrągłymi przyciskami, d-padem oraz guzikami funkcyjnymi, podobnymi do tradycyjnego gamepada w Xboksie One. Sęk w tym, że wszystkie przyciski są w pełni programowalne i, w zależności od potrzeb użytkownika, można dowolnie przypisać im pożądaną funkcję. Oprócz wbudowanych przełączników, pad posiada około 23 różnych portów, do których wpięte mogą zostać nieoficjalne urządzenia, umożliwiające sterowanie na przykład twarzą, dłonią bez palców, czy nogami.
Funkcjonalności jednak ma nie być końca i aby zapobiec problemom technicznym w łączeniu sprzętów, Microsoft powołał specjalny zespół badawczy, zajmujący się rozwiązywaniem kłopotów z dostępnością najnowszego dzieła firmy. W końcu ktoś na poważnie zwrócił uwagę na niepełnosprawne ruchowo osoby i ich funkcjonowanie we współczesnym społeczeństwie oraz ichnie chęci, takie samych jak pozostałych, do przynależności do wielu, często wykluczających, grup tematycznych – w tym przypadku gier wideo. Takich osób, jak podaje Microsoft, jest na świecie ponad miliard i cieszymy się, że deweloper chce się zatroszczyć przynajmniej o cząstkę z nich.
Mimo, że to czyn prawdziwie piękny, nie dałem rady powstrzymać łzy kręcącej się w oku – jak na chłopa przystało. Microsoft sięga tam, gdzie nie sięgnął do tej pory jeszcze nikt i wyciąga rękę do najbardziej potrzebujących, dla których gry to często jedyna radość w życiu. Szczerze gratulujemy inicjatywy i mamy nadzieję, że już niedługo powitamy nowych śmiałków w naszym szerokim gronie pasjonatów i czynnych graczy, bo z góry wiadomo, że im nas więcej, tym lepiej.
Kontroler początkowo miał otrzymać zapowiedź na tegorocznym E3, ale Microsoft na długo przed imprezą postanowił pochwalić się swoim przedsięwzięciem. Adaptive Controller w sprzedaży znajdzie się w drugiej połowie 2018 roku w cenie 99 dolarów za sztukę. A teraz wielki aplauz dla giganta wśród gigantów!