Jeśli należycie do grona osób, które wyczekują oficjalnej premiery We Happy Few, być może zainteresuje Was fakt, iż tytuł ten prawdopodobnie zostanie… zekranizowany.
Informacją o planowanym przeniesieniu We Happy Few na srebrny ekran podzielił się wczoraj serwis Variety. Za adaptację filmową gry ma odpowiadać studio Gold Circle Entertainment, natomiast jako producentów przedstawia się Paula Brooks’a oraz dyrektorów firmy dj2 Entertainment.
Informacja ta jest o tyle interesująca, że ekranizacje obejmują zazwyczaj dobrze sprzedające się, popularne tytuły, natomiast We Happy Few jest pozycją dostępną jedynie w ramach early access na Steamie. Co więcej, o wspomnianej grze nie słyszy się wiele – od czasu grudniowej aktualizacji, nie dodano do niej właściwie nic, co byłoby warte uwagi.
Cóż, abstrahując od tego, że filmowe adaptacje gier niekoniecznie wzbudzają duży entuzjazm wśród graczy, wizja zobaczenia na wielkim ekranie psychodelicznego, utrzymanego w nietuzinkowym klimacie filmu jest niezwykle kusząca – tym bardziej, że producenci mają zamiar wykorzystać potencjał tkwiący w tworzonej przed studio Compulsion Games dystopii, zachowując motywy oraz aurę pierwowzoru.
Niestety, więcej informacji na temat We Happy Few – zarówno filmowego, jak i tworzonego wyłącznie z myślą o graczach – nie zostało ujawnionych. Przypominamy jednak, że osoby zainteresowane mogą skorzystać z wczesnego dostępu na platformie Steam.