Cały Stary Świat (a przynajmniej Imperium) się raduje – już ponad pół miliona osób zakupiło nową część kooperacyjnego Vermintide’a II i wyruszyło do walki przeciw okrutnym i okultystycznym siłom Chaosu oraz cuchnącym tłumom oślizgłych Skavenów.
Fatshark świętuje – ich nowa produkcja osiąga kolejne kamienie milowe sprzedaży, bardzo ważne dla studia średniej skali. Poprzednia część gry była bardzo grywalna – nie osiągnęła jednak zbyt wielkich sukcesów, przez mało trafne, ale częste, porównywanie jej do rzekomego Left 4 Dead ubranego w szaty dostarczone przez Games Workshop. Była również niepozbawiona sporej ilości bugów w rozgrywce. Swoją populacją obrońców Ubersreik, pozwoliła jednak na ukazanie się kolejnej odsłony. Sequel nie powiela błędów poprzednika i wygląda na to, że tym razem deweloper naprawdę przyłożył się do każdego z aspektów tej multiplayerowej siekaniny. Zresztą, wystarczy spojrzeć na niektóre oceny popularnych serwisów o grach wideo (przeważająca większość opinii w internecie jest pozytywna):
mmorpg.com – 9/10
Gamestar.de – 83/100
Game Informer – 8/10
IGN – 8/10
PC Gamer – 80/100
Destructoid – 8/10
PC PowerPLay – 7/10
Polecamy również klimatyczny trailer, wydany z okazji premiery gry:
Ponowny występ w produkcji zalicza czwórka znanych bohaterów: Bardin Goreksson, Kerillian, Victor Salzpyre oraz Sienna Fuegonasus – tym razem jednak, przyjdzie im bronić miasta Helgart zarówno przed krwiożerczymi szczurami, jak i legionami Chaosu. Wraca zatem znana gama oręża oraz umiejętności, ale nie ma w tym nic złego – bohaterowie są bardzo charakterystyczni i odmienni, a baza uzbrojenia i modyfikacji do niego jest naprawdę spora.
Chwycić za Młot możemy już od 8 marca na PC – wersje na PS4 oraz XONE zostaną wydane w późniejszym terminie. Gra przeznaczona jest przede wszystkim do gry w trybie współpracy, nic nie przeszkadza jednak by próbować swoich sił również samodzielnie. Twórcy zapowiadają również rozszerzenia rozgrywki, które będą dostępne dla każdego gracza całkowicie za darmo.