Tak jest, gra, na którą niektórzy czekają równie mocno, jak na premierę Half – Life 3, została oficjalnie zapowiedziana. Zacierajcie ręce, bowiem premiera Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 już w przyszłym roku!
Paradox Interactive wytoczyło grube działo i swoją zapowiedzią ma szansę przyćmić wiele innych tytułów. Pierwsza część VTMB jest przez wielu graczy uważana za jedną z wzorcowych gier RPG, więc jej kolejna część – 14 lat młodsza i odświeżona, na pewno przyciągnie sporą uwagę.
Chociaż studio Troika odpowiedzialne za powstanie pierwszej części, nie istnieje już od 14 lat, a dwójkę, na zlecenie Paradoxu produkować będzie Hardsuit Labs, gra zachować ma rozpoznawalne cechy pierwszej części – mroczny ton, atmosferę i poczucie humoru. I zapewnia nas o tym Brian Mitsoda, który projektował narrację pierwszej gry serii. Uważa on, że fani VTMP pokochają także dwójkę.
Akcja Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 toczyć się będzie we współczesnym Seattle, a producenci zapewniają, że rozwój postaci będzie rozbudowany, co współcześnie brzmi nieco enigmatycznie – mam nadzieję, że nie będzie opierał się na mikrotransakcjach. Powrócić mają też znane z pierwszej części postacie.
Premiera zapowiedziana jest na pierwszy kwartał 2020 roku, a grą cieszyć się będą mogli użytkownicy PC, PS4 i XOne. Wydana będzie w trzech wersjach – Deluxe, Blood Moon i podstawowej. Twórcy zapowiedzieli również DLC. Tytuł na PC można preorderować już teraz.
Emocje zapewne sięgają zenitu, więc zostawiam Was z tą wspaniałą informacją, jednak jedno nie daje mi spokoju. Czy zapowiadanie DLC do gry, która jest jeszcze w początkowej fazie produkcji, można uznać za dobry czy zły znak? Czekamy na więcej informacji od producentów. Stay tuned!