O czym była mowa? Ktoś pukał? Jest tam ktokolwiek? Naboje i szalone diamenty wszystkie wyszły. Weź jeszcze jedną tabletkę, bez nich nici z pływania po łące, a napis na ścianie przecież widziałeś. Chcesz zawrócić, pozostać nieczułym? Ale nie da się cofnąć. A nie, czekaj można w kółko chodzić. Alan zaraz przygotuje Ci śniadanie. Przerażająca, prawda? […]