Morze, plaża, zimne drinki i panienki w skąpym, nawet jak na strój plażowy, bikini. W gatunku horror widok nie aż tak częsty, jak ciemne lasy czy ponure zamczyska, chyba że w czasie początkowej ekspozycji historii. Najlepszym wykorzystaniem takiego krajobrazu dla dreszczowca pozostają oczywiście „Szczęki”, ale walkę z rekinem ludojadem obejrzałem raz i w zupełności mi […]