Zapowiedziana zeszłego lata produkcja studia Rebellion (Sniper Elite) – Strange Brigade, już niedługo otworzy swoje trumny i sarkofagi przed poszukiwaczami przygód i ich strzelbami. Produkcja ma zadebiutować 28 sierpnia i to wtedy rozpoczniemy plądrowanie starożytnych terenów nie mniej starożytnego Egiptu.
Strange Brigade to miks kooperacyjnej strzelanki dla czterech osób z klimatem filmów przygodowych z okolic lat ’30. Każdy z graczy wcieli się w swoją postać o zróżnicowanych umiejętnościach, by następnie wyruszyć na poszukiwania skarbów i artefaktów nad starożytnym Nilem. Nie obyłoby się oczywiście bez tłumu wrogów, czekających na kulkę z naszego wiekowego sztucera – postrzelamy zatem, jak to na miejscówkę przystało, do kiepsko zakonserwowanych (bo wciąż wpół żywych) mumii, zombie, gigantycznych skorpionów, pająków i cholera wie czego, co jeszcze złoty piasek pustyni przyniesie. Zastępom stworów będzie przewodzić niedawno przebudzona, legendarna Królowa Seteki, która chyba wstała lewą nogą. Poniżej przedstawiamy zwiastun fabularny gry, który wprowadzi Was w tę (fascynującą?) historię:
Sama rozgrywka to znowu miks: tym razem do nadgniłego miksera wrzuciłbym serię Gears of War z kamerą z tyłu postaci, przycelowaniem w chodzie i kryciem się za osłonami oraz może Left4Dead ze względu na kooperacyjną 4-osobową formułę. Do tego szczypta zagadek logicznych, okazjonalnej magii pożyczonej od staruszków i voila – mamy posiłek, który niczym szczególnym się nie wyróżnia, ale zdaje się nieść mnóstwo frajdy z samej konsumpcji każdemu zombie czy innemu trupojadowi. I, jak to bywa przy tego typu grach: najlepiej spożywać wspólne. Aby nie kupować kota (to jest, mięsa) w worku, przedstawiamy gameplay, również okraszony zeszłorocznym nalotem:
W każdego z niewydarzonych Indian Jones’ów wcielimy się na PC, PS4 oraz Xbox One. W polsce grę wyda Cenega. Wbrew przestarzałej formule, Strange Brigade wygląda na świetny fun-factor i w odpowiedniej cenie produkcja powinna przynieść wiele frajdy.