Microsoft i jego Xbox One wyraźnie przegrali bitwę z Sony i ich PlayStation 4, świadczą o tym liczby; do końca 2016 roku Sony sprzedało ponad 50 milionów sztuk. Szacuje się, że konsola Microsoftu trafiła do około dwukrotnie mniejszej ilości domów. To robi wrażenie, więc gigant z Redmond chcąc, nie chcąc, musiał w końcu odpowiedzieć.
O konsoli Project Scorpio wiemy już od jakiegoś czasu. Jej oficjalna prezentacja ma mieć miejsce 11 czerwca 2017 roku, lecz nim do tego dojdzie, Microsoft postanowił uchylić rąbka tajemnicy. Razem z Digital Foundry – oddziałem Eurogamera – przygotują krótki materiał wideo, w którym omówią wszystko, co najważniejsze w nowej konsoli.
Prawdopodobnie poznamy specyfikację sprzętu, użyte podzespoły i to, jaką dają moc. Wcześniej Microsoft chwalił się, że będzie to najsilniejsza konsola w historii (co w sumie nie będzie trudne, skoro będzie to także najświeższa konsola), która osiągnie moc 6 teraflopów (przy nieco ponad 4 teraflopach w PS4 Pro). Prezentacja materiału odbędzie się w najbliższy czwartek, tj. 6 kwietnia o godzinie 15 czasu polskiego.
Microsoft wyraźnie wierzy, że mocniejsza konsola odwróci sytuacje sprzedażową i zapewni im lepsze wyniki, jednak jako przyczynę zwycięstwa konsoli Sony często podaje się większą ilość i zdecydowanie lepszą jakość tytułów ekskluzywnych. Czy strategia giganta z Redmond okaże się słuszna? Przekonamy się już wkrótce.