Już na początku marca będziemy mogli zaznajomić się z Klątwą Faraonów, ostatnim zapowiedzianym rozszerzeniem do Assassin’s Creed Origins. Z racji zbliżającego się dnia premiery, pojawiły się w sieci nowe informacje odnośnie dodatku.
W pierwszej kolejności należy wspomnieć, że premiera Klątwy Faraonów zaliczy drobną obsuwę. Rozszerzenie miało ukazać się 6 marca, jednak developer zapowiedział, że pojawi się ono dopiero kilka dni później, tj. 13 marca. Nie jest to drastyczne opóźnienie, a zatem lepiej pozwolić, aby Ubisoft sprawdził i doszlifował swoje dzieło zanim wypuści je na rynek.
W międzyczasie w sieci ukazał się filmik GameSpot z trzydziestu minut rozgrywki w dodatku, gdzie między innymi Bayek walczy z duchem/upiorem zmarłego faraona. Wokół takich elementów skupiać się też ma najnowsze rozszerzenie: Bayek będzie próbował odzyskać artefakty skradzione z grobowców przez hieny cmentarne. Istnieje podejrzenie, że to z powodu tej kradzieży dusze dawnych władców zaczęły nękać ludność.
Przygoda rozgrywać się będzie w zupełnie nowym regionie z dużymi lokacjami. Przyjdzie nam zwiedzić Teby jak również Dolinę Królów. Biorąc pod uwagę dbałość o szczegóły, jaką deweloperzy wykazywali się do tej pory, możemy być pewni, że zwiedzanie kolejnych znanych miejsc przyniesie nam sporo frajdy.
O tym, czy warto było czekać przekonamy się już niedługo. Jednak można podejrzewać, że Klątwa Faraonów zamknie historię Bayeka i Ubisoft przejdzie do kolejnej produkcji, pozostawiając nas z ograniczonymi czasowo Wyzwaniami Bogów i innymi drobnymi dodatkami.