Spekulacje z początku roku, dotyczące flagowego tytułu studia Ubisoft, zostały potwierdzone. Seria gier Assassin’s Creed robi sobie przerwę i powróci w najnowszej odsłonie dopiero za rok.
Jak czytamy w komunikacie, wydawca potrzebuje czasu, aby przyjrzeć się swojemu flagowemu tytułowi. Zabieg ten ma na celu oddanie w ręce graczy jak najlepszego i innowacyjnego pod każdym względem produktu, który będzie mógł zapewnić rozgrywkę najwyższego poziomu.
Nieoficjalnie mówi się o „przejedzeniu” tytułem, które widać wśród graczy. Mając na uwadze powyższą informacje, można wywnioskować, że decyzja o przerwie w wydawaniu gry podyktowana jest również aspektem marketingowym, a co za tym idzie finansowym (po co zarzynać kurę znoszącą złote jaja, kiedy można dać jej odpocząć, a ta odwdzięczy się z nawiązką).
Warto wspomnieć o innych plotkach (niezwiązanych z oficjalnym komunikatem), które sugerują, że Assassin’s Creed z 2017 roku będzie nosił nazwę Empire, a rozgrywka osadzona zostanie w świecie starożytnego Egiptu. Odpowiedzialny za najnowszy tytuł serii, podobno, ma być zespół, który stworzył czwartą część serii – Black Flag.