Ostatnio pojawia się coraz więcej informacji na temat kolejnej generacji kart graficznych od Nvidii bazujących na architekturze Ampere – serii RTX 3000.
Według nich RTX 3080Ti ma posiadać 5376 rdzenie CUDA oraz 12 GB pamięci VRAM GDDR6 o efektywnym taktowaniu aż 18 000 MHz. Przy szynie z szerokością 384 bitów otrzymamy przepustowość o niebotycznej wartości 864 GB/s, czyli jakieś 40% wyższą od obecnie panującego na rynku 2080Ti. Taktowanie samego GPU ma dochodzić do 2200 MHz, co zaowocuje wydajnością obliczeniową przekraczającą 20 TFLOPS.
Duży wzrost wydajności ma dotyczyć jednostek RT odpowiadających za Ray Tracing, który znacznie obciąża kartę. Będą one czterokrotnie wydajniejsze w stosunku do obecnej generacji RTX-ów. Zwykle większa moc oznacza większy apetyt na prąd, ale w tym przypadku nie jest to prawdą, ponieważ nadchodząca rodzina kart Nvidii została zaprojektowana w procesie technologicznym 7 nm, a TDP flagowego 3080Ti ma sięgać 230 W.
Wszystko wskazuje na to, że RTX 3080Ti będzie wydajniejszy od 2080Ti o co najmniej 50%. Możliwe, iż w końcu będziemy mogli zagrać w wymagające gry, ciesząc się wszystkimi dostępnymi efektami graficznymi w rozdzielczości 4K. Nie bez przyczyny „zieloni” planują premierę nowych GPU przed pojawieniem się na rynku Cyberpunka 2077, który ma być graficznym majstersztykiem.
Jestem ciekaw, co w najbliższej przyszłości zaprezentuje nam drugi gracz na rynku „grafik” – Advanced Micro Devices, Inc.