Kolejna odsłona Call of Duty trafi na next-geny?

Nie chodzi tym razem o nadciągające Black Ops IIII – twórcy wybiegają w przyszłość, pracując już nad tytułem na 2019.

Co by o słynnej marce złego nie powiedzieć, Activision starannie utrzymuje ją na fali, zapewniając nam rok w rok odpowiednią dawkę wrażeń. Serii zdarza się łapać zadyszkę, co unaocznia chociażby zbliżająca się odsłona cyklu, gdzie producenci zmuszeni są zaimplementować pewne mechaniki wedle panujących trendów, (w tym wypadku battle royale), by przodować na liście sprzedaży. Wydawca idzie jednak o krok dalej i dlatego właśnie jeszcze przed targami E3 zdało się słyszeć plotki o grze na next-geny.

Konsole nowej generacji pomału stają się faktem – pierw Sony informowało o wejściu w zaawansowane stadium życia PS4, a niedługo potem, Microsoft obwieścił światu na show w Los Angeles, iż pracę nad kolejnym systemem idą pełną parą. Skłania to do szybkiej refleksji, że światowe studia pomału przymierzają się przeskoczenia na bardziej zaawansowany hardware i Infinity Ward wydaje się być jednym z nich. Zespół zamieścił na swojej witrynie  ogłoszenie związane z naborem osób, chcących tworzyć gry na next-genowe platformy. Całość orbituje oczywiście wokół środowiska FPSów, mamy dodatkowo wyszczególnione informacje odnośnie wymogów i zapewnień pracodawcy.

Klamka zatem zapadła – największe studia zapewne otrzymały już swoje dev-kity, by przygotować konkretne gry na nadchodzące platformy. Call of Duty może z kolei w 2019 roku okazać się tytułem multiplatformowym.

Komentarze