Ósma generacja procesorów Intela nie zaaklimatyzowała się jeszcze porządnie na rynku branży komputerowej. W Polsce nie są dostępne jeszcze wszystkie procesory z serii Coffe Lake, mowa tu o Pentiumach czy Celeronach. Dopiero nie dawno mieliśmy premierę tańszych płyt na chipsetach H310 czy B360. Intel jednak nie stoi w miejscu.
Niebiescy już w obecnej generacji wprowadzili zmiany odnośnie specyfikacji. Pełne cztery rdzenie, cztery wątki zyskał Intel Core i3, w sześć rdzeni i sześć wątków Intel wyposażył serię Core i5. Intel Core i7 to procesory sześciordzeniowe, dwunastowątkowe. Tym samym niebiescy zaczęli podnosić liczbę rdzeni w procesorach linii konsumenckiej, goniąc tym samym konkurencję.
W sieci pojawiają się już pierwsze informacje o chipsetach Z390, a co za tym idzie – możemy znaleźć takie wzmianki o dziewiątej generacji procesorów Intel. Wszystko wskazuje na to, że liczba rdzeni i wątków CPU Mainstream Desktop zostanie zwiększona. Intel już na początku uspokaja, że seria chipsetów 300 będzie obsługiwać 10-nanometrowe układy Ice Lake. Wygląda na to, że podstawka 1151, nadal zostałaby w użyciu. Według informacji dostępnych w sieci, następca Intel Core i7 8700k będzie posiadać osiem rdzeni i szesnaście wątków. Może być to podstawą do wprowadzenia zmian w niższych modelach procesorów. Moglibyśmy się zatem spodziewać, że procesor Core i5 mógłby mieć osiem rdzeni, ale bez technologii HyperThreading, a Core i3 mógłby być stać się jednostką sześciordzeniową.
Wygląda na to, że zaostrzenie konkurencji przez AMD poprzez wydanie serii Ryzen, skutkuje niejako przebudzeniem się rynku procesorów. Niestety niesie to także za sobą złe konsekwencje. Tak szybki wzrost liczby rdzeni w procesorach sprawia, że starsze jednostki będą starzały się szybciej. Te informacje, to narazie tylko spekulacje. Pozostaje czekać na premierę układów Z390, wtedy potwierdzą się przypuszczenia.