Jak Barcelona z Realem, Inter z Milanem, Wisła z Cracovią, Boca z Riverplate, od lat FIFA rywalizuje z PESem. Wyniki sprzedażowe obu gier na Wyspach Brytyjskich skłaniają nas jednak do refleksji, czy ta wojna nie dobiega końca?
Debiutująca w zeszłym tygodniu FIFA 17 pobiła w Zjednoczonym Królestwie swój rekord sprzedaży: pudełka rozeszły się w liczbie przekraczającej 1,1 miliona sztuk. W porównaniu do premiery poprzedniej odsłony, jest to wynik o aż 18% lepszy. Niektórzy przewidują, że „siedemnastka” przebije swoją sprzedażą rekordową „trzynastkę”, której licznik sprzedaży przekroczył 14,5 miliona.
Na przeciwległym biegunie znalazł się z kolei PES 17. Pierwszy tydzień po premierze zakończył się mizernym wręcz wynikiem niecałych 50 tysięcy sprzedanych kopii… Wygląda na to, że dostęp do licencji robi swoje.
A wy, na co stawiacie? PES czy FIFA?