Call of Cthulhu nie jest grą, o której słyszy się wiele. Niemniej jednak, osoby inspirujące się wizjami Lovecrafta lub ciężkim, mrocznym (w pełnym tego słowa znaczeniu) klimatem, z pewnością będą nią zainteresowane.
Call of Cthulhu to tytuł, nad którym pracuje obecnie studio Cyanide. Jak zapowiadają twórcy, będzie on łączył elementy psychologicznego horroru, RPG i skradanki. W grze wcielimy się w postać Edwarda Pierce’a – detektywa, który uda się na wyspę Darkwater w celu zbadania okoliczności tragicznej śmierci artystki Sary Howkins i jej rodziny. Śledztwo, które tam poprowadzimy, odkryje przed nami „zjawiska paranormalne, gdzie rzeczywistość i iluzja zaczynają się zlewać”. Biorąc pod uwagę fakt, że gra ma bazować na papierowym RPG (wydanym przez Chaosium w 1982 roku pod takim samy tytułem, jak wspomniana produkcja) możemy spodziewać się, że będzie nasycona tym, co jest esencją twórczości Lovecrafta – czyli szaleństwem, psychodelią i mrokiem.
Jeśli jesteście zainteresowani, możecie rzucić okiem na poniższy zwiastun gry, zaprezentowany podczas E3 2016:
Tymczasem, w dniu dzisiejszym studio Cyanide postanowiło podzielić się z nami większą ilością screenów prezentujących Call of Cthulhu. Możecie zapoznać się z nimi na oficjalnej stronie gry.
Trzeba przyznać, że Call of Cthulhu zapowiada się naprawdę dobrze – screeny pokazują świat niepokojący, głęboko zanurzony w ponurym, dusznym klimacie, lecz mimo wszystko w pewien sposób pociągający. Na premierę gry będziemy musieli jednak trochę poczekać – dokładna data nie jest jeszcze znana.