Firma be quiet! wprowadza do swojej oferty dwa nowe systemy chłodzeń powietrznych – Dark Rock 4 oraz Dark Rock Pro 4. Bardzo wydajne konstrukcje, odpowiednie dla najmocniejszych procesorów dostępnych na rynku. Świetny wygląd, wysoka jakość wykonania i prosty montaż – to cechy wyróżniające nowe coolery od be quiet!
Producent zachował wszystkie cechy modeli Dark Rock 3 i Dark Rock Pro 3, niektóre z nich poprawił w celu uzyskania jeszcze lepszej wydajności. W modelu Dark Rock 4 znajdziemy sześć ciepłowodów, pokrytych specjalną powłoką ceramiczną, które mają za zadanie odprowadzić ciepło z procesora, a także wentylator PWM Silent Wings 135 mm o prędkości obrotowej 1400 obr/min. Dzięki tym zabiegom, otrzymujemy produkt o TPD równym 200W, przy zachowaniu niskiego poziomu głośności. Przy maksymalnym obciążeniu ma być to 21,4 dB.
Dark Rock Pro 4 to dwuwieżowa konstrukcja posiadająca aż siedem rurek do odprowadzenia ciepła z CPU, również pokrytych specjalną powłoką. W tym modelu zastosowano dwa wentylatory: Silent Wings 3 120mm PWM z obrotami na poziomie 1500 obr/min. i Silent Wings 135mm PWM, obracającym się z prędkością 1200obr/min. Dzięki temu producent zapewnia, że ta konstrukcja poradzi sobie ze schłodzeniem procesorów o TDP do 250W. Poziom głośności przy maksymalnym obciążeniu to 24,3 dB. W obydwóch modelach be quiet zastosował łożyska typu FDB.
Dark Rock 4 i Dark Rock Pro 4 są kompatybilne z najpopularniejszymi podstawkami dostępnymi na rynku:
Intel: LGA 115x/1366/2011(-3)/2066,
AMD: AM2(+)/AM3(+)/AM4/FM1/FM2(+).
Po zakupie chłodzenia, jego użytkownik może być pewien, że będzie cicho i chłodno. Niestety nie będzie też tanio. Za Dark Rock 4 trzeba zapłacić 72,90 euro, podczas gdy Dark Rock Pro 4 kosztuje 86,90 euro.