Wybrzmienie Hymnu coraz bliżej, a co za tym idzie umiarkowany, ale nadal BioWare’owski hypetrain przyśpiesza. Pierwszy przystanek – wersja demonstracyjna gry, która dorzuci ostatniego, aczkolwiek odrobinę modyfikowanego węgla do huczącego pieca Elektroników.
Modyfikowanego, bo pomiędzy demem i wersją finalną gry wystąpią różnice zarówno technologiczne, jak i w prowadzeniu gameplayu. O zmianach względem ostatecznej wersji opowiada Mark Darrah z BioWare, który w swoim tweecie opublikował stosowną listę najznaczniejszych różnic. Czego będą dotyczyć? Przede wszystkim stanu technicznego gry – wersja demo będzie o wiele bardziej najeżona błędami niż odpowiednik day-one, ale to w zasadzie całkiem logiczna sprawa, niewymagająca wyjaśnienia. Inną rzeczą jest fakt, że demo rozpoczniemy w środku właściwej podróży, od razu rzuceni na głęboką wodę – nie będzie bowiem tutoriala i wszystkiego najpierw nauczymy się sami. I nie jest wcale powiedziane, że ta nauka nie pójdzie na marne, bowiem wersja finalna ma otrzymać zmiany w sterowaniu oraz modyfikację ekonomiki i balansu świata gry. No ale – przynajmniej przyjdzie nam liznąć tego wybitnie zapowiadanego dzieła BW i EA.
Beta rozpocznie się 25 stycznia dla opłacających abonament Electronic Arts na PC lub na konsolach (PS4 i XBONE) i potrwa przez 2 dni. Cała reszta zainteresowanych Javelinami oraz rozbijaniem się w nich w rozległym, otwartym świecie, będzie miała szansę zobaczyć Anthem w akcji od 1 lutego, również przez 2 pełne dni. Premiera samej gry planowana jest natomiast na 22 lutego bieżącego roku, czyli za cały miesiąc od daty napisania tego newsa. Jednym z ostatnich materiałów zachęcających do spróbowania najnowszej produkcji BioWare, jest zwiastun prezentujący grę w 4K. Co jak co, ale braków w oprawie nikt nie jest w stanie Anthem’owi zarzucić.
To jak – kiedy planujecie przymierzyć futurystyczne, wszechstronne kostiumy Javelin? Stanie się to na premierę, czy trochę poczekacie?