Project Stream, bo pod taką nazwą kryje się nowa inicjatywa Google, ma zamiar wprowadzić streaming dla gier tak jak Netflix zrobił to dla filmów i seriali, a Spotify dla muzyki.
Pierwszym obiektem testowym, w ramach współpracy z Ubisoftem, będzie kolejna odsłona AC. Duża produkcja (która, swoją drogą, zbiera świetne oceny) ma być grywalna całkowicie za darmo (!) z poziomu przeglądarki internetowej autorstwa dużego G (Chrome). Nie da się ukryć, że inicjatywa jest ambitna – Google planuje zdobyć rynek, który niegdyś próbowało przejąć między innymi OnLive. Różnica polega na tym, że megakorporacji, choćby z racji przedrostka, jak najbardziej ma prawo się to udać.
Testy beta wspomnianego Assassyn’a w przeglądarce rozpoczynają się 5 października i będą ograniczone dla określonej liczby osób, a do tego jedynie tych, mieszkających na terenie Stanów Zjednoczonych. Streaming będzie w pełni darmowy, ale aby w pełni cieszyć się płynną, bezproblemową rozgrywką, biorący udział w teście będą musieli posiadać złącze internetowe o prędkości co najmniej 25 MB. Niemało, ale szczęśliwi posiadacze np. światłowodu, zagrają w najnowszego Assassin’a całkowicie nieodpłatnie.
Google opublikowało gameplay, który rzekomo pochodzi z Project Stream. Gra działa w rozdzielczości full HD i w 60 klatkach na sekundę:
Czy gigant zrewolucjonizuje cyfrową dystrybucję naszych ulubionych dóbr? Dowiemy się tego z pewnością na przestrzeni paru kolejnych lat. Możliwość zagrania w każdą grę na każdym sprzęcie to diametralna zmiana dla rynku, do którego jesteśmy przyzwyczajeni i sprawa z pewnością jest dużo bardziej skomplikowana, pod każdym ze względów, niż nam się to wydaje.
Dla nas, póki co, najważniejszą informacją będzie (dopiero) przeprowadzenie testów na naszym rynku, o ile w ogóle takie kiedykolwiek nastąpią.