Widać, że Microsoft ma strasznie pod górkę z wypuszczeniem na rynek swojego sandboksa.
Kontynuacja oryginalnej serii, odznaczającej się iście cel-shadingową oprawą graficzną była zapowiadana już w 2014 roku – wtedy produkcja miała korzystać z mocy chmury, czyli danych przerabianych w locie. Wszystko spełzło na niczym, a kolejne fragmenty rozgrywki wskazywały nawet na delikatną stagnację w developingu.
Potem zaś pojawił się hiszpański oddział Amazonu, zwiastując rychłą premierę gry, oferując przy tym graczom składanie zamówień przedpremierowych, by jakiś czas później zwyczajnie je anulować. Obecne źródło plotek mówiących o przerzuceniu tytułu na 2019 rok, pochodzi od Jasona Schreiera – redaktor Kotaku powołuje się na swoich anonimowych donosicieli i zapewnia, że Crackdown 3 nie wyląduje na półkach sklepowych w tym roku.
Czas pokaże, jak skończy się historia serii, która poniekąd może wstawać w szranki z markami pokroju GTA. Niepokojący jest także fakt, iż targi E3 czyhają tuż za rogiem, a o samej pozycji nie wspomina się za wiele – tyczy się do głównie Microsoftu.