Ponownie możemy napisać, że obietnice z zapowiedzi nie poszły w las i tym samym my również mieliśmy rację, że aktualnie Chorwacja grami stoi. Kilka dni temu zapowiedziano kolejnego Serious Sama, a dziś z Dubrovinka napływają kolejne dobre wieści. Podczas obecnie trwającego Reboot Develop 2018 ujawniono następny duży tytuł – Stormdivers.
Co otrzymaliśmy zatem tym razem? Niewiele zapowiadające wiele: twórcy takich gier jak Resogun i Nex Machina zdecydowali się postawić na tytuł multiplayer, który otrzymał pierwszy, trwający niecałe 50 sekund, teaser:
Trailer przedstawia leśny setting (zapewne jednej z map), futurystyczne budowle, pięknie się prezentującą, znikającą w złotym pyle postać oraz nowoczesne logo gry. Zauważamy również tytułowy sztorm, co może wskazywać na implementację zmiennych efektów pogodowych w świecie gry. Nic jednoznacznego, ale za to ładnego i szczegółowego.
Zatem jeszcze raz: co otrzymaliśmy? Niestety, do końca nie wiemy. Deweloper twierdzi, że to dla niego całkiem nowe podłoże (ma w dorobku twin stick shootera oraz shoot’em up’y), więc być może dostaniemy tym razem coś w konwencji FPS’a. Z dalszymi domysłami proponuję się jednak wsttrzymać, bo już na horyzoncie widać promienie wschodzącego Słońca układającego się w literkę „E” oraz liczbę „3”. Housemarque od pierwszej zapowiedzi nastawia graczy na „high flying and heavy hitting multiplayer centric experience„, więc nie może nie być ciekawie. Nowa produkcja zostanie oparta przede wszystkim na najnowszej wersji silnika Unreal Engine oraz autorskiej technologii studia nazwanej VFX Engine. Infrastruktura sieciowa Stormdivers skorzysta z technologii Game Tech pochodzącej od Amazona.
Poza konkursem, Housemarque zapowiedziało, że jest w trakcie równoległych przygotowań kolejnej gry określanej mianem AAA, co wygląda na bardzo ambitne poczynanie z ich strony. Jak widać echo europejskiej imprezy branżowej roznosi się po całym świecie i szczerze sądzę, że to nie ostatnia niespodzianka tej konferencji. Czy komuś jeszcze nazwa Stormdivers kojarzy się z ostatnimi sekundami prezentacji Bioware’owskiego Anthem, w których to postacie graczy skaczą w przeogromną burzę? Nie? Nevermind.