Mogłoby się wydawać, że kolejna część Call of Duty nie zaskoczy niczym wielkim, a jednak okazuje się, że twórcy gry mają małą niespodziankę.
Call of Duty: Black Ops 4 ma ujrzeć świat już 12 października 2018 roku, o czym możecie przeczytać we wcześniejszym artykule tutaj. Najnowsze wieści ujawniają, iż gra nie będzie zawierała kampanii fabularnej, gdyż jak tłumaczy producent „w związku ze skupieniem się na rozgrywce dla wielu graczy i trybie zombie, nie wystarczy czasu aby ukończyć tryb kampanii”. Może to być dla niektórych zaskoczeniem, ale należy pamiętać, że Call of Duty: Black Ops 3 zostało wydane na konsole PS3 oraz Xbox360 w wersji bez kampanii, więc taki zabieg ze strony producenta był już wcześniej wykorzystany i jest jak najbardziej zamierzony. Serwis internetowy Charlie Intel, specjalizujący się w serii Call of Duty, w przeszłości posiadał już informacje z przecieków, które okazywały się prawdziwe, nieoficjalnie poinformował o planach dodania Battle Royale do najnowszego Black Opsa. Odpowiedzialnym za stworzenie nowego trybu ma być studio Raven Software, które od lat wspiera różne produkcje Call of Duty. Aktualnie gry typu Battle Royale cieszą się dużą popularnością, więc może być to mądre posunięcie ze strony studia Treyarch.
Postawienie na rozgrywce wieloosobowej kosztem kampanii fabularnej to spore ryzyko, jednakże może okazać się dobrą decyzją ze względu na rozwój e-sportu i chęć rywalizacji graczy między sobą. Black Ops 4 zostanie zaprezentowane po raz pierwszy 17 maja, wtedy może dowiemy się również czegoś więcej na temat plotek związanych z trybem Battle Royale.