Ostatnia odsłona gangsterskiej serii jako dosyć leciwy już tytuł w świetle branży gier wideo po dziś dzień zawstydza najnowsze bestsellery na listach sprzedaży. Co między innymi jest dobrym powodem by kontynuować wydawnictwo.
Powtarzanie frazesów mówiących o GTA jako kurze znoszącej złote jaja nie ma już sensu, tym bardziej, że dochodzimy do momentu, w którym debiutująca w 2013 roku piąta część przymierza się do przejęcia dziedzictwa po Skyrimie w kwestii wydawania gry na wszelakie możliwe platformy. Tak jest i tym razem, ponieważ Take-Two poinformowało o wypuszczeniu na rynek GTA V: Premium Edition, mające zawierać wszystkie wydane dotychczas rozszerzenia a – jak wiadomo – zdobycie ich wiązało się wcześniej z określonymi płatnościami.
Wydawca nie sprecyzował daty premiery co do dnia, aczkolwiek możemy mieć pewność, iż odświeżone wydanie ujrzy światło dzienne w kwietniu. Zapewne będzie to niezła okazja dla osób, które jakimś cudem nie posiadają swojej kopii (sprzedaż dobija już do 100 milionów!), chociaż założę się, że nie jestem jedyną osobą trzymającą delikatnie kciuki za konwersję na Nintendo Switch. Ale kto wie?