- Dobry stosunek ceny do wydajności/kultury pracy/kompatybilności.
- Oba chłodzenia sprawdzają się świetnie w zastosowaniach dla których je zaprojektowano.
- Interesująca kolorystyka wentylatorów.
- Solidna konstrukcja radiatorów.
- Metalowe elementy ramy montażowej radiatora i backplate'u.
- Kiepska dostępność na polskim rynku.
- Oploty przewodów zasilających do wentylatorów wykonane niedbale.
Firma Reeven nie jest szczególnie znana w naszym kraju. Znalezienie jej produktów w polskich sklepach graniczy z cudem. Pomimo, że jest to u nas producent egzotyczny czy niszowy, rodzime portale technologiczne obserwują nowe produkty Reeven wchodzące na rynek. Dzisiaj skupimy się na dwóch chłodzeniach procesorów tajwańskiej firmy – wieżowego Ouranos oraz niskoprofilowego Brontes.
Testowane chłodzenia znacznie się o siebie różnią, nie tylko suchą specyfikacją, ale także przeznaczeniem, do jakiego zostały zaprojektowane. Ouranos wydaje się być dobrym zbalansowaniem wydajności, kultury pracy oraz kompatybilności z innymi podzespołami, zaś Brontes to chłodzenie przeznaczone do komputerów budowanych w niewielkich obudowach, gdzie ważniejsza jest kompatybilność z takim formatem niż wydajność.
OURANOS
Kompatybilny z Socketami:
INTEL: LGA 1150 / 1151 / 1155 / 1156 / 1366 / 2011 / 2011-V3
AMD: AM2 / AM2+ / AM3 / AM3+ / FM1 / FM2 / FM2+
Wymiary całkowite: 143 x 161 x 95mm
Wymiary wentylatora: 140 x 140 x 25mm
Ciepłowody: cztery Ø6mm + dwa Ø8mm
Prędkość wentylatorów: 300 ~ 1700 (300 ~ 1300 po podłączeniu przez reduktor obrotów) RPM
Przepływ powietrza: 16.3 ~ 92.4 (16.3 ~ 69.9 po podłączeniu przez reduktor obrotów) CFM
Ciśnienie statyczne: 0.002 ~ 0.091 (0.002 ~ 0.048 po podłączeniu przez reduktor obrotów) inH2O
Głośność wentylatora: 5.8 ~ 36.4 (5.8 ~ 24.7 po podłączeniu przez reduktor obrotów) dBA
Waga całkowita: 1030g
Dla chłodzenia Reeven Ouranos (oraz trzech innych modeli) można uzyskać za darmo elementy montażowe dla nowej platformy AMD – AM4. Należy posiadać dowód zakupu chłodzenia firmy Reeven, płyty głównej AM4 oraz kompatybilnego procesora i napisać do producenta. Więcej szczegółów znajdziecie na stronie Reeven.
BRONTES
Kompatybilny z Socketami:
INTEL: LGA 775 / 1150 / 1151 / 1155 / 1156 / 1366
AMD: AM1 / AM2 / AM2+ / AM3 / AM3+ / FM1 / FM2 / FM2+
Wymiary całkowite: 105 x 59 x 114mm
Wymiary wentylatora: 100 x 100 x 12mm
Ciepłowody: cztery Ø6mm
Prędkość wentylatorów: 650 ~ 2200 RPM
Przepływ powietrza: 11.81 ~ 30.39 CFM
Ciśnienie statyczne: 0.008 ~ 0.058 inH2O
Głośność wentylatora: 10.5 ~ 31.67 dBA
Waga całkowita: 325g
Oba chłodzenia zapakowane są w zgrabne pudełeczka, w których wykorzystano w 100% całą dostępną przestrzeń na dostarczenie wszystkich elementów. Oba chłodzenia wykonano w podobnej stylistyce – niklowane ciepłowody, polerowana powierzchnia podstawy radiatora, bardzo solidne finy i przyjemna waga. Wentylatory posiadają czarną obudowę oraz ciemnożółte łopatki. Przewody wentylatorów umieszczono w czarnych oplotach, ale niestety przy obudowie wentylatora oraz wtyczce można dostrzec kolorowe okablowanie, co psuje efekt estetyczny. Najwyższa część wieży radiatora Ouranosa jest elementem jedynie ozdobnym, na którym wycięto logo producenta.
Stylistyka Reevena jest przyjemna dla oka i może być ciekawą propozycją dla osób szukających tego konkretnego odcieniu żółci dla swojego zestawu. Jest to jednak tak charakterystyczny kolor, że problematycznym może być dopasowanie go z żółtymi komponentami innych producentów.
Parametry platformy testowej:
CPU: i5-3570k@4,5GHz (1,34V)
MOBO: ASrock Z77 Extreme4
RAM: 2×4 GB Corsair Low Profile 1600MHz, DDR3, CL(9-9-9-24)
GPU: EVGA GTX 970 SSC ACX 2.0+
PSU: XFX TS 550W 120mm 80+ Bronze (P1-550S-XXB9)
HDD: WD10EZEX
SSD: Crucial MX200 250GB
Case: Fractal Design Define R4
Konfiguracja wentylatorów:
Front: intake 2 x Fractal Design Dynamic GP-14 (sterowanie kontrolerem obudowy – 7V)
Dół: intake 1x Fractal Design Silent Series R2 140mm (sterowanie kontrolerem obudowy – 7V)
Tył: exhaust 1x Fractal Design Silent Series R2 140mm (sterowanie kontrolerem płyty głównej)
Podczas pomiarów w pomieszczeniu panowała temperatura otoczenia 24°C. Zastosowana pasta termoprzewodząca to Arctic Silver 5, nakładana metodą ziarnka groszku. Pomiary temperatur w stresie przeprowadzono przy pomocy programu AIDA64 Extreme (v.5.80.4000) obciążając CPU, FPU oraz pamięć cache procesora w 100% przez okres 15 minut. Pomiary głośności coolera podczas pracy wykonywane były przy pomocy sonometru DT80 marki Cheerman DT. Odległość położenia zamocowanego urządzenia pomiarowego od mierzonego w danej chwili wentylatora utrzymana była na poziomie 25 centymetrów. Szum tła w chwili wykonywania pomiarów oscylował w granicach 29,2 dB.
Zarówno Brontes jak i Ouranos posiadają elementy montażowe pozwalające użyć tych chłodzeń z praktycznie wszystkimi najważniejszymi podstawkami AMD oraz Intela, co daje niesamowicie bogatą listę kompatybilności. Montaż wentylatorów rozwiązano klasycznymi metalowymi zaczepami, które są łatwe w użyciu i dość popularne. Do Ouranosa otrzymujemy dwa zestawy takich zaczepów, co pozwala zamontować dodatkowy wentylator po drugiej stronie radiatora, podnosząc wydajność tego chłodzenia.
Sam montaż jest bardzo prosty i klasyczny. Na Platformie LGA1155 dla Reeven Ouranos należało pierwsze założyć metalowy backplate oraz metalowe śruby montażowe, na których oparta jest prosta ramka i mocowany sam cooler. Ramka posiada otwory, pozwalające zamontować radiator w jednej z 4 orientacji bez konieczności zdejmowania jej, co będzie wygodne, w razie gdybyście z jakiegoś powodu natrafili na problemy z kompatybilnością podczas instalacji.
Reeven Brontes montuje się jeszcze prościej, ponieważ to lekkie i niskoprofilowe chłodzenie nie posiada backplate’u dla płyty głównej. Należy założyć natomiast prostą ramkę, do której następnie w czterech punktach przykręcamy radiator.
Konstrukcje obu coolerów są bardzo solidne, zaś montaż na platformie testowej nie sprawił żadnych kłopotów. Ouranos jest na tyle wąskim chłodzeniem, że nie będzie problemu nawet, jeśli używacie czterech kości RAM w swoim komputerze. Brontes natomiast to klasa sama w sobie, jeśli chodzi o format i kompatybilność, co uszczęśliwi każdego entuzjastę niewielkich zestawów komputerowych.
Biorąc pod uwagę cenę Reevena Ouranos (~50 USD na newegg.com) oraz grubość radiatora, jakiego użyto w tym chłodzeniu, wyniki pod pełnym obciążeniem są jak najbardziej zadowalające, choć nie nadzwyczajne. Niemniej, Ouranos był w stanie utrzymać podkęconą i5-3570k w naszym teście w akceptowalnych temperaturach (maksymalna temperatura poniżej 80°C na wszystkich rdzeniach). Należy przy tym pamiętać, że żadna codzienna praca, granie w gry czy rendering wideo nie obciąży tego procesora tak bardzo. Jest to najgorszy i najcięższy przypadek jaki można uzyskać na tego typu platformie. Reeven Ouranos sprawuje się zatem na tyle dobrze, by można było stosować go na mocniej podkręconych procesorach.
Zastosowanie tej samej metodologii testów w stosunku do Reeven Brontes niestety było raczej formalnością, ponieważ stało się to, co przewidywałem już w momencie montowania tego chłodzenia w platformie testowej. Zadaniem Brontesa nie jest utrzymywanie jak najniższych temperatur mocno wykręconych procesorów w obudowach o klasycznym kierunku przepływu powietrza. Jest to przede wszystkim chłodzenie dla zestawów Small Form Factor, gdzie balans między kompatybilnością, kulturą pracy oraz wydajnością jest przesunięty w inną stronę niż w przypadku chłodzeń wieżowych. Efektem tego jest to, iż procedurę testową dla pomiarów pod obciążeniem należało zatrzymać po 6 minutach trwania testu, gdy jeden z rdzeni osiągnął temperaturę 102°C.
Pomiary w spoczynku oraz obserwacje podczas użytkowania pod normalnymi obciążeniami jednak pokazują, że Brontes radzi sobie z podkręconym procesorem i5-3570k relatywnie przyzwoicie. Należy jednak pamiętać o tym, iż platformy SFF nie obierają sobie za priorytet jak najwyższej wydajności, kosztem innych aspektów zestawu.
Wentylatory, które stosuje firma Reeven okazały się być przyzwoitą propozycją w swojej kategorii cenowej. 140mm wentylator na Ouranosie przy niższych obrotach był ledwo słyszalny (delta względem szumu tła na poziomie 1,1dB), zaś przy średnich obrotach dla wentylatorów 140mm wynik był przyzwoity. Niskoprofilowy 100mm wentylator Brontesa utrzymuje dość niewysoki poziom hałasu, nawet przy wysokich obrotach, jakie może osiągać. To bardzo dobra wiadomość w przypadku chłodzenia projektowanego z myślą o kompaktowych komputerach, które często stawiane są na biurkach lub w salonie przy telewizorze. Po osiągnięciu maksymalnych obrotów, wentylatory obu chłodzeń zaczynały wyraźnie hałasować.
Muszę przyznać, że dwa chłodzenia firmy Reeven, które trafiły do redakcji GamesGuru pozytywnie mnie zaskoczyły. Model Ouranos – średniej wielkości chłodzenie wieżowe z wentylatorem 140mm, zapewnia przyzwoitą kulturę pracy oraz niezłą wydajność w konkurencyjnej cenie. Jest też przy tym kompatybilny z wysokimi modułami RAM we wszystkich bankach pamięci na płycie głównej. Niewielki Brontes świetnie sprawdzi się w komputerach SFF – niskoprofilowy wentylator oraz niewielki radiator oferują przyzwoitą wydajność, bardzo dobrą kulturę pracy, zaś cena jest silnym atutem tego modelu.
Wielkim plusem w tych produktów są wentylatory, które zwykle wśród mniej znanych azjatyckich producentów są gorszej jakości, przez co kuleje zarówno kultura pracy jak i wydajność samego chłodzenia. Solidność konstrukcji radiatorów oraz prosty i skuteczny montaż wentylatorów ułatwiają założenie Reevenów w komputerze.
Bardzo ciekawa jest też stylistyka wentylatorów firmy Reeven. Specyficzna żółta barwa może dla niektórych być istotnym atutem, zaś dla innych wręcz wadą. Problemem może okazać się dobranie innych komponentów pod ten kolor, ponieważ odcień jest bardzo niestandardowy.
Najbardziej przypadło mi jednak do gustu to, że oba chłodzenia sprawują się bardzo dobrze w tych zadaniach, dla których zostały przeznaczone. Ouranos daje nam przede wszystkim wydajność chłodzenia oraz szeroką kompatybilność i przyzwoitą kulturę pracy na drugim miejscu, zaś Brontes skupia się na kompatybilności i cichej pracy, nie poświęcając przy tym całkowicie potencjału odprowadzania ciepła z procesora.
Największa wada, jaką dostrzegam w propozycji firmy Reeven, to znikoma dostępność w naszym kraju. I jest to informacja o tyle kiepska, że ceny tych chłodzeń z Tajwanu są naprawdę atrakcyjne.
Jeśli szukacie nietypowego chłodzenia w przyzwoitej cenie, które nie ustępuje konkurencji pod względem wydajności oraz kultury pracy, to możliwe, że Reeveny będą propozycją właśnie dla was. Jeżeli znajdziecie gdzieś ofertę na te produkty, możecie śmiało się na nie decydować.