Wczorajszego dnia do sprzedaży na Steam wrócił Batman Arkham Knight. Czy pokładane nadzieje w ponownym wydaniu gry spełniły się?
Wszyscy dobrze wiemy w jakim stanie w czerwcu tego roku został wydany Batman: Arkham Knight na PC… Jakich bugów doświadczali nabywcy najnowszej odsłony serii o Batmanie? Między innymi (jeśli już jakimś cudem gra się uruchomiła…): restartów gry, całkowicie niezoptymalizowanych technologii NVIDIA GameWorks, a do tego wymogu posiadania 12 GB RAMu, aby gra chodziła płynnie na Windowsie 10. W efekcie grę wycofano ze sprzedaży.
Teraz, po upływie jednego dnia od premiery „reedycji” gry, na forach Redditu czy Steama gracze skarżą się na kolejne katastrofalne błędy. Do popularnych problemów zaliczają się przede wszystkim HARDKOROWO NADMIERNE spadki klatek oraz nieprawidłowo działający interfejs wyboru opcji graficznych. NIE MA TO JAK PONOWNIE WYDAĆ TĘ SAMĄ GRĘ Z TYMI SAMYMI BŁĘDAMI…
Nie pozostaje nic innego jak czekać… Tylko ile można czekać? Chyba czas zaopatrzyć się w wersje konsolową…