Wielu z was zapewne kojarzy największych producentów akcesoriów dla graczy i bezbłędnie jest w stanie wymienić co najmniej trzech z nich. Wśród tej trójki z pewnością nie zabraknie tak poważanego producenta, jak Razer.
Wygląda na to, że jeden z najbardziej rozpoznawalnych gryzoni świata stanie się jeszcze lepszy. Razer DeathAdder Elite — To połączenie wygody, komfortu użytkowania z niewiarygodną precyzją, która według producenta wynosi 99,4%. Wśród podstawowych zmian, jakie oferuje usprawniona wersja, w oczy rzuca się zastosowanie nowego czujnika optycznego 5G zdolnego pracować z rozdzielczością 16000 DPI. To nie koniec niespodzianek, w specyfikacji gryzonia znaleźć możemy wzmiankę o zastosowaniu mechanicznych przełączników produkcji Omron, które charakteryzują się wytrzymałością 50 milionów kliknięć. Cieszy także fakt obecności dwóch dodatkowych przełączników umieszczonych bezpośrednio za rolką, które w końcu pozwolą na zmianę DPI w locie, jest to aspekt, który na pewno usprawni kontrolę nad myszką, co w poprzednich wersjach DeathAdder’a oczywiście było bardziej utrudnione. Nie mogło także zabraknąć dwóch w pełni programowalnych przycisków po wewnętrznej stronie myszy, które są charakterystyczne dla całej rodziny DeathAdder. Dla zagorzałych fanów efektów świetlnych również pozytywne informacje. Dodatkowego wdzięku dodacie jej przy pomocy wybranego przez siebie podświetlenia spośród palety 16.8 miliona kolorów. Poniżej znajdziecie kilka fotek.
Więcej informacji o Razer DeathAdder Elite znajdziecie na oficjalnej stronie producenta.
Prócz dokładniejszej specyfikacji możliwe jest także złożenie zamówienia przedpremierowego. Premiera sklepowa została wyznaczona na październik 2016. Mysz została wyceniona na 79.99 €.