20 lipca na kanale DevolverDigital, czyli wydawcy gry Shadow Warrior 3, premierę miał zapis z rozgrywki, ukazujący pierwsze 17 minut gry.
Trzecia część cyklu produkowanego przez polskie studio Flying Wild Hod kontynuuje losy Lo Wanga cechującego się celnymi ripostami oraz rubasznym poczuciu humoru. Na co warto zwrócić uwagę w gameplayu?
- Rozbudowane sekcje parkourowe wspomagane linką do podciągania. Ma ona również zastosowanie w walce, np. do krążenia wokół przeciwników.
- Obłędna oprawa graficzna otoczenia oraz charakterystyczny głos głównego bohatera.
- Jak zawsze, możliwość krojenia przeciwników na kilka kawałków za pomocą katany.
- Nieszablonowa broń, która wypadła z przeciwnika, wyglądająca na minigun.
- Responsywność głównego bohatera; jest bardzo ruchliwy w trakcie i poza walką.
Fabuła będzie się skupiała wokół wyprawy głównego bohatera oraz jego byłego wroga w celu zabicia pradawnego smoka, którego niechcący uwolniono z wiekuistego więzienia. Gra ukaże się w bliżej nieokreślonym momencie 2021 roku oraz, co ważne, nie zapowiedziano póki co dostępności trybu co-op znanego z drugiej części.
Czy mieliście wcześniej do czynienia z przygodami wygadanego Lo Wanga? Podzielcie się tym oraz swoimi opiniami na temat zapisu rozgrywki w komentarzach!